GośćOLa 31.08.2011 01:06

Jeszcze jedno pytanie.Co ma zrobić katoliczka,która stosując NRP dwa razy już zaszła w ciążę nieplanowaną,ma 3 dzieci wydzieranych z niej cesarkami,oraz chorobę krwi utrudniającą cesarkę,lat 44 i od zawsze ma ochotę na seks w dni płodne ,nie inne. A ze ślubnym może spotykać się nieregularnie,kiedy on zjeżdża z pracy zagranicą ....Zresztą gdy bywa w kraju sytuacja ta budzi jego sprzeciw, gdyż w dni niepłodne nie mam ochoty na seks,a w dni płodne boję się ciąży i na zmianę albo się wściekam unikając go bo byłam u spowiedzi a tu dni płodne,i po ścianach chodzę,albo moja bardzo kiepska ochota na seks w dni niepłodne boli moim żadnym zapałem bo hormony śpią.Szkoda mi mężusia bo nieźle dostał ode mnie po nosie,ma uraz do ustaleń kościelnych.Ja też bo szkoda mi siebie w dni płodne i szkoda mi tego że z powodu nierozwiązania tej sprawy używamy prezerwatyw,nie dostaję rozgrzeszeń,bardzo nie lubię chodzić do kościoła bo mi brak Komunii i ryczę na Mszy.... .Ta sprawa skutecznie dołuje od 18 lat

Odpowiedź:

Proszę porozmawiać ze spowiednikiem.

J.