Gość 12.03.2011 12:30
Szczęść Boże!
Mam 13lat i jestem chłopakiem.
Ciekawi mnie pewna sprawa. Mianowicie to czy przyjacielskie przytulenie koleżanki na powitanie i na pożegnanie (czasem nawet bez powodu) Jest grzechem? Nie czuje przy tym żadnego podniecenia itp. Ale jest to dość przyjemne. Nie robię tego też oczywiście wbrew ich woli.
Zasadniczo nie jest to grzech. Ale kiedy przytulanie trwa każdorazowo dłużej, niż normalne przywitanie (np. pół minuty albo i dłużej), to trzeba się szczerze samego siebie zapytać o czystość intencji...
J.