Iniesta 29.12.2010 18:37
Szczęść Boże
Jeżeli kogoś naprawdę kochamy to powinniśmy chcieć jak najlepiej przede wszystkim dla tej drugiej osoby. Czasem gdy są rzeczy które nas dzielą i sprawiają że moglibyśmy być tylko "ciężarem" dla drugiej osoby.. może powinniśmy odpuścić. Ale czy to źle jeżeli wierzę trochę głębiej i mocniej w większe rzeczy, że wierzę że modląc się mocno Bóg może nawet te najbardziej niemożliwe i oddalające nas spawy usunąć ? Czasem nie wiem już czy postępuję słusznie stąd moje zaniepokojenie.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Na pewno nie jest złem, że powierzasz Bogu swoje problemy. Że chcesz, żeby Tobie i bliskiej Ci osobie pomógł. Odpowiedź na pytanie czy sobie nie odpuścić na modlitwie odkryjesz pewnie łatwiej, niż gdybyś zaufała tylko własnemu rozumowi...
J.