Gość 26.12.2010 16:16

Szczęść Boże! Czy gdy mam niepoprawne (nieczyste) skojarzenia w związku z różnymi sytuacjami, to czy mam grzech ciężki? Czy gdy np w obecności innych smieje sie z takiego skojarzenia i oni wiedzą o co chodzi to czy jest to namawianie innych do grzechu? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź

Odpowiedź:

Trudno taka sytuację jednoznacznie ocenić. Zwłaszcza gdy chodzi o jednoznaczne stwierdzenie - grzech lekki, grzech ciężki. Samo pojawienie się skojarzenia grzechem nie jest. Śmiech czasem trudno powstrzymać. Ważniejsze z czego takie zachowanie wypływa. Czy to jest wyraz jakiejś głębszej postawy, częstego bawienia się nieczystymi skojarzeniami, nieczystymi myślami, czy nie. W każdym razie jeśli sumienie coś wyrzuca, warto szczegółowiej wyjaśnić to ze spowiednikiem...

J.