Gość 22.09.2010 09:26

W tym roku, jak Pan Bóg da, skończę licencjat i będę chciała podjąć studia magisterskie. Tylko nie wiem czy wrócić do rodzinnej miejscowości i tutaj podjąć studia czy studiować w mieście, w którym studiuję obecnie, czy zdecydować się na studia dzienne czy zaoczne? Wiem, że decyzja należy do mnie tylko chciałabym zapytać jak na to spojrzeć od strony moralnej? Tzn. wiem, że pod względem finansowym najkorzystniej byłoby gdybym studiowała w rodzinnej miejscowości i mieszkała z rodzicami- mogłabym im pomagać w prowadzeniu domu itp. a także gdybym się zdecydowała na studia zaoczne i podjęłabym pracę dokładałabym się do domowego budżetu. Z drugiej strony dziecko powinno jednak odejść z domu, opuścić gniazdo i się usamodzielnić.

Druga opcja to studia w miejscu gdzie obecnie się uczę- jeśli dzienne to było by to w sumie totalne wygodnictwo i pozostawanie na utrzymaniu rodziców, czego w u sumie nie biorę pod uwagę. Mogę też pracować i studiować zaocznie w tej miejscowości tylko wtedy chyba również potrzebowałabym choć drobnego wsparcia finansowego rodziców no i bardzo rzadko bym się z nimi widywała- wiem, że to naturalna kolej rzeczy, ale jednak miałabym wyrzuty sumienia, że im nie pomagam, że nie spędzam z nimi czasu itp. No i w sumie jeszcze to może najważniejsze: CZY ZDECYDOWANIE SIĘ NA STUDIA ZAOCZNE nie jest grzechem w pewnym stopniu, bo jednak decyduję się na to, że niedziela nie będzie dniem odpoczynku, dniem poświęconym w pełni Bogu i bliskim. Czy mając możliwości studiowania dziennie nie jest złem decyzja o podjęciu studiów zaocznych? Dodam jeszcze, że nie jestem zadowolona z obecnej uczelni, bo uważam, że nie ma zbyt wysokiego poziomu, jednak wiem, że łatwiej kończyć studia na tej samej uczelni. Nie wiem, czy to pytanie na ten serwis, ale chodzi mi przede wszystkim o ocenę moralną tej sytuacji.

Odpowiedź:

Od strony moralnej wybór jednej czy drugiej opcji nie ma właściwie większego znaczenia. Dorosły człowiek się usamodzielnia. To naturalna kolej rzeczy. Czy zostaje w domu rodziców jako swoisty partner - uczestnicząc w utrzymywaniu domu - czy wyprowadza się, robi dobrze. Byle nie być takim nieudacznikiem, co to ciągle bierze od rodziców i boi się rozpoczęcia samodzielnego życia, choć dawno by już można...

Także wybór studiów dziennych czy zaocznych trudno rozpatrywać w kategoriach moralnych. I jedno i drugie to wybór dobry, etycznie uzasadniony. Oczywiście można się zastanawiać, czy warto poświęcać niedziele, czy to nie będzie za dużo obowiązków na głowie, ale wybór jednej czy drugiej opcji na pewno nie jest grzechem...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg