Filozof 14.09.2010 21:14
Porównajmy okazje do grzechu np ludzi z średniowiecza i nam współczesnym, żyjącym w tzw cywilizowanym świecie - laickie media, rozrywki, internet, swoboda obyczajów itp. Ewidentnie nam trudniej unikać grzechu niż naszym przodkom, którzy nie byli atakowani zewsząd przemocą, pornografią, wyuzdaniem. Nie promowano im stylu bycia i życia jak np "kolorowa",brukowa prasa, komercyjne media. I tu pytanie - (na które i tak Pan nie może jednoznacznie odpowiedzieć) - czy w związku z tym co opisałem powyżej, możemy liczyć u Boga na "łaskawsze spojrzenie", usprawiedliwienie naszych win, popełnionych tylko dlatego że żyjemy w takim , a nie innym Świecie?
Zdaniem odpowiadającego nikt nie powinien na to specjalnie liczyć. Każda epoka ma swoje pokusy. Np. dziś, gdy broni Cię policja, masz mało okazji by naprawdę ktoś Cię skrzywdził, więc i pragnienie odwetu powinno być mniejsze. Masz wiele rozrywek, więc nie musisz szukać uciech cielesnych. Masz co jeść, więc nie musisz kraść... Pan Bóg wie, ile grzechu pochodzi od nas samych, ile ze złych okoliczności. Trzeba odrzucać zło a nie szukać usprawiedliwienia...
J.