OeSTeeR 23.07.2010 20:24

dlaczego ludzie głupsi ode mnie, stanowiący zdecydowaną większość mieszkańców Ziemi, wierzą w bogów, są wyznawcami religii ? przecież wiadomo że wiara do niczego nie prowadzi, należy "poznawać" i "wiedzieć", a nie "wierzyć", bo uwierzyć można we wszystko, a to co wiemy zostaje udowodnione i powszechnie przyjęte i każdy który w to wątpi, może podać własną tezę, by udowodnić nieprawdziwość, i jeśli zostanie udowodnione że ma rację, to przyjmuje się to za fakt, i każdy wie że jest tak a nie inaczej. z wiarą jest inaczej. są sztywne zasady których należy przestrzegać, bo tak, dlaczego ? bo tak, bo tak chce Bóg i nie zadawaj takich pytań bo Bóg cie ukaże.

Odpowiedź:

Nie jest prawdą, jakoby można się było obejść bez wiary. No, może nie w sensie religijnym, ale bardziej ogólnym. Jak sprawdzisz, kiedy miała miejsce bitwa pod Grunwaldem? Wierzysz, że historia przekazuje prawdę. Ale masz dowody? Funkcjonujemy jakoś w tym świecie tylko dlatego, ze wierzymy w prawdomówności innych. Inaczej nie wsiadłbyś nawet do autobusu. Bo skąd wiesz, że autobus oznaczony numerem 23 rzeczywiście pojedzie trasa linii 23? A może kierowca kłamie? A diagnozę lekarza, który mówi, ze masz grypę, tez sprawdzasz? Jak? A może masz zapalenie płuc? Zastanów się!

Twierdzenie, że można mieć zaufanie tylko dla tego, co się samemu stwierdziło, sprawdziło, prowadzi do absurdu. Także w kwestiach religijnych. To, że nie potrafisz uzasadnić istnienia jakiejś wyższej istoty wcale nie znaczy, że ona nie istnieje. Tymczasem mamy bardzo poważne argumenty przemawiające za tym, że Bóg istnieje. Np. istnienie świata czy - odnośnie do chrześcijaństwa - historia o zmartwychwstaniu Jezusa. Zobacz TUTAJ.

Wkurzajace wydawało mi się to Twoje pytanie do momentu, w którym przeczytałem o sztywnych zasadach i o strachu przed karaniem przez Boga. Bo tu masz rację. Pozostając chrześcijaninem (zostawmy inne religie) trzeba dociekać prawdy o Bogu, trzeba starać się zrozumieć kim jest, czego od człowieka wymaga. I często warto sobie zadać pytanie "dlaczego?". Dlaczego dobry Bóg chce ode mnie tego czy tamtego. Rzeczywiście, ślepa wiara, bez próby uzasadnienia nadziei na życie wieczne, uzasadnienia dlaczego postępować tak czy inaczej to niezbyt szczęśliwy pomysł. 

Święty Augustyn mówił, że trzeba wierzyć by zrozumieć, ale i że trzeba rozumieć, aby wierzyć. Tak, warto nie odrzucając wiary, mieć odwagę zadać pewne pytania...

J.