Bard91 17.04.2010 16:27

jestem osobą wierzącą, zacząłem być bardziej pobożny jakoś 3 lata temu pisze to bo mam kolegów/ koleżanki nie wierzących w Boga. Napisałem to by zadać następujące pytanie,Czasem mój kolega widząc że wierze zaczyna wypominać błędy jakie Kościół ma miedzy innym o homoseksualizm, lub takie jak "Mamy wolną wole , Bóg nas kocha le jak nie będziemy wierzyć pośle nas na wieczne potępienie" zacytowałem jego jedne pytanie. Lecz nie tylko takie padały z jego ust. Mówi także że Katolicy mają jeden nurt myślenia i że "Wszystko inne uważają za złe" Miedzy innymi inne religie. Ale i mój tata którego naprawdę kocham czasem łatwo można go zdenerwować, mówił że jest wierzący ale nie "Wierzy w księdzy" i uważa ich za złodziei podążający tylko za swoim zyskiem. Podając przykład księdza Rydzyka. Mówił że liczy ich tylko pieniądze, kolega o tym mówił i nawet powiedział że ksiądz mówił za na Mszy Świętej kto ile dał na wybudowanie Wierzy zegarowej i mówił tych którzy nie dali. nie wiem czy ta sytuacja opisana przez kolegę jest prawdziwa bo nie słyszałem jej. Pisze to bo takie pytania zapędzają mnie w kozi róg i nie wiem jak im odpowiedzieć, Boli mnie czasem że Mój kolega nie wierzy i w taki sposób mówi o wierze blisko mnie. Mój tata mówi że "księdza przysięgali ubóstwo a podążają za pieniędzmi" odpowiadam im że księdza to tylko ludzie i każdy upada lecz to nie skutkuje proszę o pomoc.

Odpowiedź:

Nie ma innej rady, jak po prostu po kolei różne takie sprawy tłumaczyć.

1. Możliwość potępienia nie przeczy wolnej woli. Bo posiadanie wolnej woli nie znaczy, że można robić co się chce, ale że ma się możliwość wybierania. Pretensje do Pana Boga, że ktoś chce zła, to już gruba przesada. Tak, chce zła. Piekło czeka tych, którzy świadomie i dobrowolnie poważne zło wybierają. Co wybierają, to i mają...

2. Cała tradycja biblijna homoseksualizm traktuje jako zło. Do niedawna tak jeszcze traktował to cały świat. Dziś większość też. To, że część ludzi zaczęła to zboczenie seksualne uważać za normę, nie znaczy że jest tak naprawdę.

3. Księża nie ślubują ubóstwa. Ślubują je zakonnicy. Oni z kolei zazwyczaj mają wszystko wspólne. To zakon jest bogaty albo nie, nie oni osobiście. Oczywiście może ktoś uważać, że księża są za bogaci. Jego sprawa. Tyle że są i księża bardzo biedni, tego się nie widzi....

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg