stce123 11.04.2010 18:47

Szczęść Boże,
mam pytanie odnośnie odmawiania Różańca. Maryja powiedziała, aby odmawiać Różaniec codziennie, ale według mnie taka modlitwa może doprowadzić do pewnego znużenia, formalizmu. Czy można zamiast tego mówić własnymi słowami? Było obiecane, że odmawiający Różaniec codziennie nie dozna wiecznego potępienia. Jeśli będę się modlił własnymi słowami, to już ta obietnica znika? Modlę się częściej niż 2 razy dziennie, ale raczej są to krótkie, spontaniczne modlitwy. Odmówienie całego Różańca zajmuje też dużo czasu i boję się też, abym nie zaniedbywał też swoich obowiązków, np. modląc się za późno wieczorem nie spowodował niewyspania i trudności w nauce w szkole.

Odpowiedź:

Do kwestii modlitwy i zbawienia nie należy podchodzić magicznie. To nie jest tak, że wystarczy osiem razy pokręcić modlitewnym młynkiem i już będziemy zbawieni. I nie jest tak, ze ten kto nie pokręci zbawiony nie będzie. Modlitwa - czy to Różaniec czy inna - jest po to, być był blisko Boga. A przez to, by człowiek stawał się coraz lepszym chrześcijaninem. To wszystko daje wielką nadzieję na zbawienie, ale nie ma tu automatyzmu....

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg