cololowa 17.03.2010 13:19
Witam.
mam pytanie a raczej problem w tym roku 8 lutego zmarł mi tatuś był i jet i bedzie nadal dla mnie to najważniejszy człóowiek w życiu
(...) a ja nie moge żyć normalnie gnębią mnie wyrzuty sumienia że nie zrobiłam tego co chciało serce że nie rozmawiałam z nim na te tematy co trzeba że go zaiodłam prosze mi powiedzieć jak żyć dalej czy tato tam na górze u Pana Boga słyszy me modlitwy że kocha rozumie i wybaczy prosze choć troche zrozumienia dla siebie