Halinka. 07.02.2010 18:17
Witam.
Ostatnio przeczytalam wypowiedź pewnego prawosławnego biskupa o makijażach. Twiredzi on, że makijaż to "oszustwo, i naigrywanie się z naturalnej urody danej nam przez Boga".
Chce wiedzieć czy to jest prawda? Przecież oszustwo to grzech. Czy więc makijaż jest naprawdę grzeszny? Przecież ta moda ma swoje korzenie w czasach kontreformacji i wtedy księża nie mówili, że makijaż to coś złego. I ja, moja mama i wszystkie dziewczyny i kobiety, które znam stosują makijaż. Co jest w tym złego?
Pytam więc czy jako chrześcijanki grzeszymy stosując makijaż?
Bardzo prosżę o odpowiedź i z góry dziękuję.