paweł 19.11.2009 18:51

Witam!
1.Wiem , że moja dziewczyna bardzo chciałaby mieć wieczór panieński z pokazem striptizerów. Nie wiem co o tym myśleć ... aczkolwiek nie chciałbym żeby podniecała sie jakims obcym facetem tylko dlatego że pociągająco tańczy i wygląda... Zastanawia mnie jak to jest kiedy mówi że bardzo kocha i ja to odczuwam i widze a z drugiej zaś strony pragnie popatrzyć na seksownego męzczyzne.... dlaczego?

2. Czy jest coś złego w organizowaniu wieczoru panieńskiego z udziałem striptizerów? Załóżmy że przyszła panna młoda przez cały pokaz jest podniecona...

3. Jak organizowanie takich wieczorów ma sie do przyszłego małżeństwa tzn jak powinien zareagować przyszły mąż ?

4. Jak organizowanie takich wieczorów ma sie do przyszłego małżeństwa zwłaszcza kiedy np. panna młoda o tym nie powie swojemu przyszłemu męzowi przed ślubem?(osobiście mnie by to bardzo zdenerwowało)

4. Jak to potraktowac? Uznać to za tylko dobrą zabawę ?

Jeśli trudno jest ogólnie odpowiedzieć odpowiadającemu na to pytanie to proszę o subiektywną odpowiedź :)
Dziekuję!

Oglądanie striptizu jest złe z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze jest zgodzeniem się na nieuporządkowane pożądanie (bo nie odnoszące się do męża czy żony). Zawsze traktowanie drugiego człowieka jako przedmiotu do użycia jest złe. Po drugie, jest zgodą na to, ze ktoś taki niemoralny proceder uprawia...

Pan Jezus powiedział kiedyś: każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już w swoim sercu dopuścił się cudzołóstwa. Tłumaczył w ten sposób, że nie tylko zdrada małżeńska w sensie ścisłym (cudzołóstwo) jest wykroczeniem przeciwko 6. przykazaniu. A św. Paweł kilka razy pisał o nieczystości jako grzechu. Zresztą... Pierwsze wskazanie moralne Nowego Testamentu (z 1 listu do Tesaloniczan, to najstarszy tekst Nowego testamentu) tej sprawy właśnie dotyczy...

Jak zareagować? Trochę dziwne, że w ogóle pytasz. Pomijając kwestię moralną nie przeszkadza Ci, że Twoja ukochana chce się podniecać oglądaniem obcego faceta? Czyżbyś jej nie wystarczył? A co będzie, jeśli tak samo powie Ci po ślubie? Też będziesz się zgadzał, bo ona ma takie potrzeby? To kim Ty w tym związku będziesz? Gościem od przynoszenia kasy? Sprzątaczką? Ozdobą mieszkania? Zabawką? Popychadłem? Bo na pewno nie kochanym mężem.

J.