ANNA 23.07.2009 22:56
Mam kilka pytań dotyczących rachunku sumienia. Znalazlam kiedys w internecie szczegolowy rachunek sumienia i od tamtej pory przygotowuje sie do spowiedzi na jego podstawie. Z tym,ze moja sytuacja jest nieco skomplikowana. Mam nerwice i lekka depresje wynikajaca z braku szacuku do siebie , braku poczucia wlasnej wartosci. malo rzeczy mnie cieszy , czuje sie gorsza od innych i mam podstawy zeby tak myslec. Bardzo czesto mam takie chwile zalamania kiedy placze godzinami i uzalam sie nad soba.
1. Trudno mi zrozumiec co oznacza w tym rachunku sumienia stwierdzenie ze grzeszy ten kto poddaje sie rozpaczy w niepowodzeniach.? czy wlasnie takie ataki placzu ,kiedy czlowiek wytyka sobie wszystkie swoje bledy, i tez uzala sie nad soba ,czy to wlasnie jest poddawaniem sie rozpaczy? Niestety nie potrafie nad tym zapanowac. czasem wywola je jakies nieprzyjemne wydarzenie a czasem ja sama kieruje swoje mysli na te negatywne rzeczy i sama wywoluje te momenty placzu, rozpaczy. Ale dla mnie jest to rozladowaniem poczucia smutku i zalu. Co oznacza poddawanie sie rozpaczy?
2 jak rozumiec to ze grzeszy ten kto nie umie cierpliwie znosic krzywd? czy czlowiek moze buntowac sie przeciwko cierpieniu? nie chciec go przyjac ,czy wlasnie buntowanie sie jest grzechem?
3 w takim razie jak powinno sie znosic cierpienie.?
mam juz metlik w glowie, moi bliscy mowia,ze to , ze ciagle placze ze chodze smutna i ponura ze to jest grzechem.
4w trudnych chwilach niestety pzychodza mi do glowy mysli pogardy nad soba i wlasnym zyciem .wyobrazam sobie wtedy sceny ,ze robie sobie krzywde i np podcinam sobie zyly.Jednak wiem ze nigdy tego nie zrobie. to sa tylko takie mysli. czy z tego tez powinnam sie wyspowiadac.?
5 ostatnie pytanie dotyczy zadoscuczynienia innym. jesli np. przezywalo sie kogos ale tak ze ta osoba nic nie wiedziala , kiedy gardzilo sie drugim czlowiakiem w mysli i trudno jest naprawic taka krzywde czy wystarczy tylko modlitwa za te osoby ktore sie skrzywdzilo?
z gory dziekuje za odpowiedz.