Ewa 17.03.2009 18:50

Szczęśc Boże.Wczoraj byliśmy z moim narzeczonym w kancelarii parafialnej aby zakończyc formalnosci związane ze ślubem. Jesteśmy po zapowiedziach i po spisaniu protokołu. W trakcie rozmowy narzeczony oświadczył księdzu że nie może pojśc do spowiedzi, gdyż uważa się za osobę niewierzącą od 20 lat i chce uczciwie podejśc do sprawy.W odpowiedzi na deklarację narzeczonegoto ksiądz proboszcz zarządał pisemnej deklaracji o wystąpieniu z kościoła katolickiego. Ja z kolei mam nadzieję na to, że narzeczony zmieni swoje nastawienie do wiary i jakoś nie mogę sobie wyobrazic sytuacji, że na miesiąc przed naszym ślubem narzeczony musi wystapic z kościoła żeby odbył się nasz ślub. Szukam pomocy w tej trudnej sytuacji i jeśli to możliwe prosze o pomoc .

Odpowiedź:

Miesiąc? Więc już pewnie po wszystkim... W każdym razie narzeczony nie musi występować z Kościoła. Tyle że skoro uważa się za niewierzącego pewnie potrzebna była zgoda na małżeństwo mieszane...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg