jestemjkłi 29.12.2008 22:25

Od kilku lat walcze z depresją ale nic nie pomaga ja już czuję się ogromnie bezsilny miałem myśli samobójcze i nadal je mam lekarze psychiatrzy mi nie pomagają leki też modlę się ale już tak mnie ogarnia bezsilnośc że straciłem wszelie resztki nadziei nienawidze siebie ogarnia mnie tylko smutek pustka płacz tyle potrafie nienawidze siebie żałuje ze się urodziłem chciałem popełnić samobójstwo ale mnie uratowali nie wiem jak z tym walczyć czuje się słaby i nie moge znaleźć juz na nic siły nie mogę nic z siebie wydusić ogarnia mnie juz tylko roooooooooooooooooozpacz....... :((((((((((((((((((

Odpowiedź:

Pewnie nie pomoże Ci to, co napiszę, ale... Kiedy w życiu człowieka jest pustka, bezsens, trzeba podjąć jakąś służbę na rzecz bliźniego, społeczeństwa lokalnego, kolegów z pracy, szkoły itd. To może być pomoc w zakupach starszej sąsiadce, to może być pomoc w hospicjum. I w oceanie bezsensu trzymać się tej służby, jak wysepki sensu. Takie małe rzeczy pozwalają usensownić całe życie...

Historia, literatura, dostarcza nam wielu przykładów ludzi, którzy decydowali się na wielkie rzeczy. Przynajmniej część z nich decydowała się na owe kroki widząc, jak bezsensowne jest ich dotychczasowe życie...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg