L30 07.12.2008 15:59
Niedawno oglądałem film dok. „Egzorcyzmy Anneliese Michel”, czytałem też na temat tego zdarzenia na różnych portalach katolickich także na portalu „Opoka”.
(...)
Moje pytania to:
1. Czy diabeł jest jakąś postacią wymyśloną na użytek powieści i bajek, czy też jest rzeczywistą postacią duchową uosabiająca zło wszystko co negatywne ?
2. jeżeli diabeł jest uosobieniem zła, to czy należy łączyć go z grzechem czyli z tym co człowieka niszczy, oddala od Boga – tak jak to wynika z powyższego cytatu?
3. Czy normalny człowiek przybliża się do tego co jest złe, jeśli ma bezpośrednią możliwość ujrzenia tego we właściwym świetle, to znaczy jawi mu się to jako ohydne , demoniczne, przerażające, okropne?
4. jeśli celem diabła jest kuszenie, namawianie ludzi do zła, do grzechu, to czy wolą diabła jest jawić się ludziom w postaci opętania –szalejącego człowieka, czy raczej diabeł będzie dążył do tego żeby się ukryć, zamaskować wydać nawet na pozór atrakcyjnym i w ten sposób zwabić w swą pułapkę człowieka?
5. spotkałem się opinią, że ten film może być reklamą dla diabła, czy właściwą dla diabła, złych duchów będzie reklama w postaci opętania czyli czegoś negatywnego co pokazywał ten film, czy to może być dla człowieka atrakcyjne?
6. Czy, policja pokazując przerażające zdjęcia ofiar z wypadków samochodowych kierowcom nie przestrzegającym przepisów, robi to aby zareklamować owe wypadki i śmierć ?, czy raczej, żeby ich przestrzec.
7. Chciałem jeszcze spytać o jedno. Ja przebywam, pracuję z ludźmi o różnej świadomości, oczywiście wszyscy są katolikami, ale nie stronią od takich rzeczy jak horoskopy czy nawet bioenergoterapia i nie łączą tego z duchami nieczystymi, nie brakuje tych, co z takich rzeczy jak opętanie po prostu się śmieją. Otóż pytam : komu zależy na tym żeby nie pokazywać tego filmu i nie mówić o tych rzeczach?, jeśli osoba będąca w dość bliskich relacjach ze mną, a mająca lekceważące podejście do tych spraw, po obejrzeniu tego filmu, patrzy na te rzeczy inaczej.