olenka 27.10.2008 13:37

Szczęść Boże!
Chciałabym dowiedzieć się czy po sporządzeniu pozwu unieważnienia należy zapłacić za całą sprawę z góry? ile miej więcej? mój narzeczony jest po rozwodzie i już po rozmowie z adwokatem kanonistą po której stwierdził możliwość unieważnienia jego małżeństwa. Mamy trudną sytuację finansową a on zwleka ze złożeniem pozwu ze względów finanasowych-świadkowie zgodzili się zeznawać. ja jestem młodą wdową i chcę żeby moje życie było oparte na prawdzie i wierze, on też jest wierzący-po prostu źle trafił.

Odpowiedź:

1. Koszty procesowe sprawy w sądzie kościelnym wynoszą kilkaset złotych. Każdy z sądów wycenia koszty uwzględniając koszty własne. W większości sądów w Polsce, o ile się orientuję, są to kwoty od 500 do 1200 złotych. Dochodzą do tego jeszcze koszty zatwierdzenia wyroku w drugiej instancji, co w zależności od sprawy wynosi od 100 do 300 złotych. Tak więc całkowity koszty sprawy może wahać się od około 600 do 1500 złotych. Do tego mogą dojść jeszcze koszt sporządzenia opinii przez biegłych powoływanych przez sąd do sprawy.

Generalna zasada: najlepiej zasięgnąć informacji na temat kosztów w sądzie, w którym skarga będzie składana.

2. Art. 305 instrukcji procesowej Dignitas connubii mówi, że osoby, które ze względów ekonomicznych nie są w stanie pokryć wydatków sądowych, mają prawo otrzymać zwolnienie z nich lub uzyskać zmniejszenie kosztów. Tak więc sytuacja materialna stron nie stoi na przeszkodzie w prowadzeniu procesu. W praktyce przepis ten jest realizowany w ten sposób, że osoba wnosząca skargę składa prośbę o zmniejszenie kosztów procesowych lub zwolnienie z nich. Wskazanym jest przedstawić uzasadnienie prośby z potwierdzeniem tego przez proboszcza (podpis proboszcza i pieczątka parafii).

3. Z pytania wynika, iż osoba zainteresowana kontaktowała się z prawnikiem kanonistą. Jeśli z tego tytułu ponosi się koszty, a zwykle koszty prywatnej pomocy prawnej są znacznie większe niż koszty procesowe, to nie jest moralnie właściwym, aby prosić o zwolnienie z kosztów przez sąd kościelny. Zwolnienie z kosztów procesowych jest bowiem w praktyce przeniesieniem tych kosztów na diecezję, czyli wszystkich składających ofiary na rzecz diecezji. Nie jest więc godziwym, aby z jednej strony uiszczać opłaty zasięgając prywatnie porad prawnych, a z drugiej strony oczekiwać, że ktoś (diecezja – wierni) zapłaci za sprawę. Sąd podejmując decyzję o zwolnieniu z kosztów może wziąć pod uwagę to, czy ktoś korzysta z pomocy kancelarii prawnych lub osób oferujących odpłatną pomoc w takich sprawach.

4. Koszty procesowe mogą być opłacane w trakcie procesu. Radzę więc udać się do właściwego sądu nie czekając na poprawę sytuacji finansowej i uzyskać tam szczegółowe informacje.

red.

więcej »