Marie 06.10.2008 17:31

Szczęść Boże
Czy wagary, że tak powiem, "z przymusu" są grzechem ciężkim? Szła na nie cała klasa i chociaż nienawidzę takich sytuacji, bo zawsze mam potem wyrzuty sumienia to trudno było się wyłamać, w dodatku dwie z trzech godzin na których nas nie było to były zastępstwa i nauczyciel, który miał na nie przyjść dał ciche przyzwolenie na te wagary(powiedział, że jeśli nikt nie przyjdzie to nikomu nie wpisze nieobecności). Proszę o odpowiedz, nie wiem bowiem, czy mogę przystępować do komunii.

Odpowiedź:

Zdaniem odpowiadającego nie ma mowy o grzechu ciężkim. Nie z powodu przymusu, ale samej materii czynu. Wagary to rzecz naganna. Trudno jednak uznać je za grzech ciężki. Zwłaszcza że w tej sytuacji chodziło o trzy godziny, w tym dwie pewnie bezsensownego zastępstwa, no i było na nie ciche przyzwolenie nauczyciela...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg