załamany 31.07.2008 08:16

Witam mam pewien problem,poznałem nową dziewczynę w której się zakochałem spotykaliśmy się dwa lata i zerwałem z moją dziewczyną a moja była doprowadziła że nowa dziewczyna mnie już nie chce i mnie rzuciła;( co mam robić wiem że te forum nie jest od takich spraw ale chcę żeby mi pewien mądry duchowny doradził mi i ukoił moje cierpienie:( Tą nową dziewczynę naprawdę pokochałem,czuję to.Proszę mi pomóc, co by mi pan Jezus doradził? Bardzo proszę o odpowiedź, a jak nie zgodzi sie pan opublikować tego pytania na forum to bardzo proszę wysłać na maila.Dziękuję. Bóg Zapłać.Czuwam w modlitwie nad panem

Odpowiedź:

Cóż powiedzieć... Niestety, w życiu tak bywa że nie zawsze wszystko dzieje się wedle naszych planów. Ty rzuciłeś kogoś, ktoś rzucił Ciebie. Zobaczyłeś jak to jest i pewnie w przyszłości będziesz roztropniej podejmował decyzje. A że boli?

Zastanów się co tak naprawdę Cię boli. Bo nie jest to złamany nos czy rozbity łokieć. Zastanów się, czy boli Cię to, że jesteś sam, że ktoś pogardził Twoją miłością, że ktoś Cię okłamał, wyśmiał... Czyli spróbuj "zlokalizować" swój ból... Wtedy może będzie łatwiej...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg