Bezimienna. 16.12.2007 15:15

W moim gimnazjum zatrudnili nowego księdza, o specyficznym wymogu. Sprawdza on, czy chodzimy do kościoła. Rozdał wszystkim swoim uczniom dzienniczki i w miejscu, gdzie zawsze są oceny po każdej niedzielnej mszy ma się znajdować pieczątka przez niego wystawiona, jako dowód uczestnictwa w mszy. Tym samym zmusza nas do uczestnictwa we mszy, co w pewnym miejscu mija się z celem, gdyż nie chodzimy już do kościoła z potrzeby duszy, ale z przymusy, po pieczątkę, której brak oznacza niedostateczną ocenę końcoworoczną z religii. Czy ksiądz ma prawo nas w ten sposób kontrolować i szantażować ??
Proszę o szybką odpowiedź na mój e-mail.

Odpowiedź:

Każdy uczący ma prawo stawiać wymagania. Katecheta także. Chodzenie na Mszę nie może wpływać na ocenę, ale tłumaczenie, ze teraz chodzicie na Msze z musu jest ciut dziwaczne. Przecież i tak jest kościelne przykazanie, które to nakazuje. Jesteście katolikami czy nie? Modlicie się tylko, kiedy macie potrzebę, albo też wtedy, kiedy was Chrystus na spotkanie zaprasza? Bo taka postawa w relacjach międzyludzkich nazywa się interesownością...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg