Art_84 01.08.2007 20:29

Witam serdecznie! Napewno juz Pan nie raz i nie dwa odpowiadal na podobne pytanie jak moje, ale jednak wolałabym uzyskać indywidualną odpowiedź, ze względu na to, gdyż potem dręczyłabym się czy ta sytuacja do końca mnie dotyczy czy nie. Przechodząc do sedna sprawy, zdarzyła się sytuacja, w której doszło do pieszczot między mną a pewnym mężczyzną, podczas których on dostał orgazmu. Ja do końca nie chciałam dopuścić do tej sytuacji, staralam się, gdy się zorientowałam później, pozostać, ze tak się wyrażę "zimna" w odczuciach, nie całkiem wiedziałam czy taka sytuacja jest grzechem czy nie, skoro nie do końca się na to zgadzałam i starałam sie nie doznac niestosownych odczuć, jednak coś poczułam, choć nie chciałam.Mam teraz straszne wyrzuty sumienia, poniewaz jest wierzaca i praktykujaca katoliczka. Prosze o pomoc! jesli dopuscilam sie grzechu to jak go nazwac w spowiedzi?Dzieku za poswiecony czas.

Odpowiedź:

Odpowiadający nie potrafi ocenić Pani odpowiedzialności w całej sprawie. Może to zrobić właściwie tylko spowiednik.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg