Monika 01.07.2007 11:15

Szczęść Boże,
chaiałbym uzyskać radę dla mojego przyjaciela.Otóż wyjechał na okres 7 miesięcy do Finlandii, w miejscowośic w ktorej mieszka nie ma kościoła katolickiego, jest tylko jakas odmiana protestanckiego- nabożeństwa prowadzi w nim kobieta. Do najbliższego kosicoła katolickiego w Helsinkach jest okolo 100km i sa problemy z komunikacją. więc raz na jakiś czas moze tam się udać. Czy takie nieuczestniczenie w niedzielnej mszy sw. moze być uznane za usprawiedliwione,czy to jest jak w przypadku każdej zwyklłej nieobecności grzech ciężki?I kolejne pytanie czy można "zastępczo" pomodlic się chociażby w kościele innym niż katolicki, czy to nie będzie odpowiednie? Co w ogóle można zrobić w takiej sytuacji kiedy nie ma koscioła katolickiego?

Serdecznie dziękuję za odpowiedź,pozdrawiam
Monika

Odpowiedź:

W Katechizmie (2180-2181) czytamy:

Przykazanie kościelne określa i precyzuje prawo Pańskie: "W niedzielę oraz w inne dni świąteczne nakazane wierni są zobowiązani uczestniczyć we Mszy świętej". "Nakazowi uczestniczenia we Mszy świętej czyni zadość ten, kto bierze w niej udział, gdziekolwiek jest odprawiana w obrządku katolickim, bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego".

Eucharystia niedzielna uzasadnia i potwierdza całe działanie chrześcijańskie. Dlatego wierni są zobowiązani do uczestniczenia w Eucharystii w dni nakazane, chyba że są usprawiedliwieni dla ważnego powodu (np. choroba, pielęgnacja niemowląt) lub też otrzymali dyspensę od ich własnego pasterza. Ci, którzy dobrowolnie zaniedbują ten obowiązek, popełniają grzech ciężki.

Zdaniem odpowiadającego konieczność odbycia 200 kilometrowej podróży (w sumie w obie strony), by uczestniczyć w niedzielnej Mszy jest ważna przyczyną, dla której ktoś opuszcza Mszę. Trudno w takim wypadku fakt, że ktoś nie poszedł na Eucharystię (choć normalnie by poszedł) uznać za dobrowolne zaniedbanie tego obowiązku...

Co w takim wypadku zrobić? Przede wszystkim nie należy zapominać o głównym przesłaniu trzeciego przykazania: o świętowaniu, powstrzymaniu się od pracy (nakaz uczestnictwa w Eucharystii wynika z prawa kościelnego, nie Bożego). Po drugie warto w taki dzień więcej czasu poświecić Bogu. Znaleźć czas na dłuższą modlitwę, lekturę Pisma Świętego...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg