Ania 29.06.2007 17:29

Szczęść Boże!
Jestem córką alkoholika. Mój tato często kradł mi wiele zł. z kieszonkowego. Gdy spał ja podbierałam mu pieniądze z portfela i dawałam mojej mamie bo wiewdziałam, że jak wyjdzie z kasą to wóci pijany. Gdy zauważylem, że moja mama mu je daje (nie wiem czemu trak robiła) zacząłem tą kasę chowac w mieszkaniu - i ojciec się wściekał, że dostał w depozyt itp. - i często mu oddawałam. Czy to co robiłam to był grzech? Ciężki? W ogólnym rozrachunku po dziś dzien i tak jestem na minusie o kilkaset złotych (tzn., że wiecej on mi ukradł niz ja potem podebrałam). Tą kase, która podbierałam nigdy nie chciałam dla siebie - zawsze oddawałam, trzymałam, przekazywałam mamie.

Podbierając te pieniądze myslałam, że robię dobrze bo w przeciwnym razie tej kasy w ogóle by nie było bo wszytsko byłoby przepite.

Jestem skrupulantem i moje spowiedzi sa zawsze vardzo dlugie i nie chciałabym zarzucać spowiednika kolejnymi wątpliowściami. Mam do tej sprawy wracać? Powiedzieć, że "kradłam na kwotę kilkuset złotych?"


Podczas spowiedzi generalnej wyznałam, że przez wiele lat podniecałam się do grzechu nieczystego przez mysli, obrazy, rozmowy, materiały...
Czy w tym wyznaniu mieszcza się różne złe i głupie fantazje jakie miałam i chciałam mieć np. korzystjąc z róznych przedmiotów (chodzi o to, że wyobrażałam sobie ptzy tym rózne rzeczy)? Czy na kolejnej spowiedzi mam dopowiedzieć, że podniecałam się przez zachowania czy może uuż nie wracać bo tamto wyznanie było wystarczająco szczegółowe? (tzn., że były to te mysli czyli inaczej fantazje itp.)

Odpowiedź:

1. Odebranie po kryjomu rzeczy, którą ktoś wcześniej zabrał nie jest grzechem. Oczywiście o ile nie odebrało się więcej, niż ów ktoś ukradł i o ile podejrzenie o kradzież nie spadło na kogoś innego. W Twoim wypadku dochodzi jeszcze szlachetny motyw: próba ograniczenia pijaństwa ojca. Na pewno nie popełniłaś żadnego grzechu.

2. Twoje wyznanie na temat grzechów nieczystych było wystarczająco szczegółowe. Nie musisz do tych spraw wracać...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg