andrzej
04.02.2007 15:49
Kiedy biskup przewodniczy mszy świętej nie czyta sam czytań ewangelii, tylko robi to ktoś inny, np. diakon. Potem biskup wygłasza kazanie (homilię). Wygląda to tak, jakby czytanie ewangelii było czymś mało ważnym.
Odpowiedź:
Ewangelia jest czymś najważniejszym. Ale trzeba pamiętać, że nie tylko biskup jest godzien, by ją publicznie czytać. Może to robić każdy, komu Kościół na to zezwala. Diakon czytając w Kościele Ewangelię jest też Bożym dzieckiem. Lektor czytający pierwsze czytanie podobnie. Chyba źle by było, gdybyśmy uważali innych za niegodnych czytania przy biskupie Słowa Bożego. To trochę tak, jakbyśmy dzielili ludzi na lepszych i gorszych...
J.