ktoś 01.01.2007 15:02
Szczęść Boże...
Piszę, może w niecodziennej sprawie, w dodatku w imieniu kolegi...
Kolega bowiem chciałby utworzyć taką grupę modlitewną, jeśli nie stowarzyszenie...
Chciałby wiedzieć, jaki jest Pana stosunek do tego typu akcji. A grupa ta miałaby skupiać kilka osób, które miały by swój herb, symbol i miałyby się modlić wspólnie w różnych intencjach.
Muszę także dodać, że za pół roku kolega zamierza złożyć podanie do Wyższego Seminarium Duchownego.
Więc kolejne pytanie: Czy jest jakikolwiek sens tworzenia takiej rzeczy w takiej sytuacji?
Pozdrawiam i dziekuję:)