Szukam 25.12.2006 12:40

1. Czy KK głosi że Jezus nigdy nie był żonaty? Jeżeli tak to na jakiej podstawie? Czy został ogłoszony jakiś dogmat na ten temat? Czy jedynym argumentem jest to, że w piśmie nie ma nic na temat jego żony? Tak samo nie ma ani słowa o tym że Jezus miał dwie nogi i nie jest to powód żeby ogłaszać, że Jezus chodził na jednej nodze. Skąd więc mamy takie informacje?

2.Czy żeby zostać biskupem trzeba być wcześniej prałatem? Czy można ten "stopień" prałata przeskoczyć?

3. Skąd na początku wziął się "zwyczaj" kierowania modlitwy do świętych. W ST chyba nie było nigdy czegoś takiego a Jezus tez chyba o tym nie mówił. Skąd więc pierwsi chrześcijanie wpadli na taki pomysł? Na jakiej podstawie?

4. Jak to jest ze zmartwychwstaniem? Pełne zmartwychwstanie (z ciałem) odbędzie się dopiero na końcu świata? Gdzie więc wtedy będą te ciała przebywać? i Jeżeli to nastąpi na końcu świata to co się dzieje po śmierci? Dusza obcuje z Panem w pełni czy jakoś też nie do końca i oczekuje na koniec świata? I jak to jest z sądem? Jaki sąd po śmierci a jaki na końcu świata? Po co w ogóle dwa sądy? raz osądzony po śmierci mam być jeszcze raz sądzony po końcu świata?

Odpowiedź:

1. W Nowym Testamencie jest mowa, że Jezus chodził i nauczał. Nie mógł więc mieć jednej nogi. Argument że coś było tak a tak, bo w dokumentach nie z napisano, ze jest inaczej, jest bardzo słaby. Przecież o Jezusie nie napisano też:

a) że nie był kosmitą
b) że w młodości nie podróżował do Ameryki
c) że nie miał brata bliźniaka
d) że nie zakopał pod swoim domem w na Nazarecie jakiegoś skarby, który wcześniej znalazł na polu.

Skoro Nowy Testament przedstawia Jezusa jako nieżonatego, to nie ma powodu by twierdzić, ze było inaczej...

2. Prałat to tytuł honorowy. Biskupem może zostać każdy kapłan. Oczywiście jeśli spełnia inne wymogi prawa...

3. Chrześcijanie tamtego czasu też używali rozumu. Skoro wiedzieli, że mogą i powinni się nawzajem za siebie modlić, wierzyli też, ze człowiek po śmierci żyje nadal, to wniosek, że zmarli mogą się za nas modlić nie jest niczym nadzwyczajnym...

4. Na pytanie "gdzie" ludzie po zmartwychwstaniu będą przebywać można odpowiedzieć tylko tak, że będą wtenczas obywatelami "nowych niebiosów i nowej ziemi". Bo wiadomo, ze zmartwychwstanie będzie sią wiązało z końcem świata i o sądem ostatecznym...

Naukę Kościoła odnośnie do spraw po śmierci dokładnie omówiono w Katechizmie Kościoła katolickiego 1020-1060 (TUTAJ)

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg