Z seksem jest jak z jedzeniem. Nie jest gtrzechem, o ile korzysta się z niego w rozsądny sposób. A co znaczy rozsądny? Ano taki, że służy okazywaniu miłości i ma służy c prokreacji. Przed ślubem na pewno nie jest spełniony ten drugi warunek - współżycąc przed ślubem ludzie nie chcą dziecka. Przynajmniej nie chcą go w sposób odpowiedzialny, bo nie założyli gniazda, w którym dziecko mogłoby się wychować...
Jest jeszcze jeden powód, o którym warto pamiętać w kontekście nieczystych myśli i masturbacji. Z seksualnością człowieka jest trochę jak z ogniem. Może człowieka zniszczyć tak, że zostaną tylko zgliszcza...
Więcej na temat tego dlaczego nie przed ślubem, znajdziesz
TUTAJ J.