kornel 03.12.2006 20:27
Witam,
Temat był poruszany, ale nie całkiem tak, jak mnie interesuje. Chodzi mi o zimnych, gorących i letnich. Wszystko jasne w przypadku gorących i letnich, ale czy zimni faktycznie Bogu pasują? Wiem, że św. Paweł się nawrócił, ale przecież wielu zimnych umiera zimnych i ich zbawienie jest raczej wątpliwe. Bóg pragnie, by każdy został zbawiony, więc bycie zimnym stoi tu w jakiejś sprzeczności.
Myślę, że wiąże się trochę też z tym pytaniem moja druga wątpliwość, jak to jest z nierządnicami i złodziejami, którzy przed nami wchodzą do Królestwa Niebieskiego.
Pozdrawiam i proszę o odpowiedź
kornel