jacek 18.11.2006 21:37
Pismo mowi ze bogatemu trudno jest wejsc do krolestwa niebieskiego. W takim razie ktos kto urodzil sie w bogatej rodzinie moze uwazac swoj majatek za przeklenstwo? Czy aby byc pewnym zbawienia musi rozdac swoje dobra? Wg najlepiej jest stworzyc za te pieniadze miejsca pracy dzieki ktorym mogliby sie utrzymac ludzie bezrobotni. A ze przy okazji czlowiek ktory zalozyl taka firme zarabia duze pieniadze to juz chyba nic zlego. Wazne zeby nie staly sie one w jego zyciu najwazniejsze. Czyz nie?