25.10.2006 10:59

Witam! Mieszkam w Niemczech, gdzie prawo dotyczace platnosci abonamentu radiowo-telewizyjnego jest (moim zdaniem) bardzije restrykcyjne niz w Polsce. Nie podwazam samej istoty takiego abonamentu (sam go place). Problem polega na tym, iz place tylko za radio, gdyz specjalnie pozbylem sie telewizora (wywiozlem do Polski), aby nie musiec placic wyzszej oplaty. Okazuje sie jednak, ze takze komputer, ktory posiada karte TV podlega obowiazkowi uiszczenia takiej oplaty (jak za normalny telewizor). Ja rzeczywiscie mam notebooka, ktory taka karte posiada (choc wymontowana -ale to wobec panstwowych przepisow nie odgrywa zadnej roli, bo "szybko moge ja zamontowac"), posiadam takze komputer duzy, ktory (jesli sie nie myle) takze posiada odpiwedni sprzet do odbioru programu TV. Ale ja z tego nie korzystam! Moge to tez wymontowac i trzymac ewentualnie poza domem (po prostu to jest mi niepotrzebne).Czy wiec za samo posiadanie mozliwosci ogladania TV musze placic? (wedlug przepsiow niemieckich - tak). Czy to jest sprawiedliwe?(z chrzescijanskiego punktu widzenia). Czy nie placac popelniam jakas wine? Czy musze zaplacic wstecz? Prosze o kompetentna odpowiedz, za ktora z gory dziekuje!!! Wiem, ze temat abonamentu jako takiego byl juz tu poruszany, ale moja kwestia jest troche inna...

Odpowiedź:

Zdaniem odpowiadającego skoro nie korzystasz z telewizji, nie jesteś moralnie zobowiązany do opłacania abonamentu. Tym bardziej że nie posiadasz telewizora. Tłumaczenie, że łatwo możesz go zamontować dla oceny moralnej tej sytuacji nie ma znaczenia, bo jej nie montujesz albo nie używasz. Liczą się fakty. Jest też zdaniem odpowiadającego trochę niepoważne. Równie dobrze łatwo możesz pójść do sklepu i kupić telewizor. Czy podatki płaci sie za to, że ma się możliwość kupienia telewizora?

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg