Pytający ze Śląska ;-) 27.09.2006 18:18

Witam szanowną skład twórców portalu wiara.pl, no i Pana. Mam pytanie, które mnie od dłuższego czasu skłania do przemyśleń, ale wciąż nie potrafię znaleźć odpowiedzi. Otóż zdarza się, że człowiek zostaje uwikłany w walkę z szatanem (chodzi mi o opętanie), np. przez swoją nieroztropność i nieodpowiedzialność. Ale również dane mi było przeczytać, że człowiek może być gnębiony przez diabła przez tzw. dopust Boży. Czy mam rozumieć, że Bóg jest skłonny do tego, żeby zezwolić na cierpienie zadane przez demona pobożnemu człowiekowi? Proszę pomyśleć, czy Bóg jest wobec tak wiernych mu ludzi w porządku? Bo wg mnie to nie jest fair. Jaki ma Bóg w tym cel? Jaki jest sens tego zjawiska? Pan jest teologiem i proszę pięknie własnymi słowami opisać stanowisko Kościoła
w tej sprawie(może przytoczy mi Pan krótkie fragmenty z Biblii?:)
Pozdrawiam i z wielką uwagą przeczytam Pańską odpowiedź.

Odpowiedź:

Zamysły Boże są niezgłębione. Może pozwolić na to, żeby dobrzy i sprawiedliwi ludzie byli w jakiś sposób doświadczani, nękani przez demony. Znający się lepiej na tych sprawach egzorcyści twierdzą, że takie sprawy się zdarzają.

Jaki jest tego powód? Zapewne chodzi o to, że o byle jakiego człowieka diabeł walczyć nie musi. Bez tego tak często taki człowiek robi co mu podszepnie. Szczególnie musi walczyć z tymi świętymi. Chce ich widać w ten sposób skłonić do poniechania dobra. Może też ukarać za ich dobro... A Bóg pozwala na to, by tym bardziej ukazała się wierność tej osoby...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg