Aleksandra 03.09.2006 14:42
Szczęść Boże!
Proszę o ustosunkowanie się do następujących dylematów.
1. Kobieta - zamężna, jeszcze bezdzietna - nie odczuwa w sobie instynktu macierzyńskiego. Co ma zrobić w takiej sytuacji, gdy nie czuje w sobie powołania do macierzyństwa?
2. Ona i On - para narzeczeńska - ślubowali czystość. Ona studiuje w mieście X, po pewnym czasie on w tym samym mieście dostaje pracę. Ze względów ekonomicznych postanawiają zamieszkać razem w wynajmowanej przez nią stancji. Bardzo chcą się pobrać, jednak rodzice nie zgadzają się (finanse itp.). Mimo wspólnego mieszkania żyją nadal tak, jak przedtem - śpią osobno, nie współżyją - zależy im na rozwoju tej miłości, nie chcą zgrzszyć.
Czy jednak popełniają grzech mieszkając razem, bez sakramentu małżeństwa?
Dziękuję serdecznie za odpowiedź!