M. i A. 25.08.2006 16:34
Jeżeli kocham kobietę i ona mnie, to czy możemy zyć ze soba bez seksu?? Ponoć wg J., który tu odpowiada na maile, życie bez seksu jest możliwe.
Byłybyśmy takim "biały małzeństwem" i wówczas wszyscy byliby zadowoleni: Bóg, bo nie zyłybysmy w grzechu nieczystości, Kościół, rodziny nasze, znajomi...itd. Jednak pewnie i tak sąsiedzi napisali by nam coś na drzwiach...alle co tam oni!
Bo ja tak mogłabym zyć, bo kocham tylko ją i nikt nie ma prawa mówic mi, że to nie miłość, bo nikt nie jest mną i nie wie, co sie dzieje w moim sercu. Zamieszkamy razem. Nie będzie to sianiem zgorszenia Prawda? My po prostu nie wyobrażamy sobie, być w łózku z facetem, brzydza nas oni, choc się z nimi przyjaźnić możemy.