Mariusz
25.07.2006 00:28
Mam takie pytanie:otóz w Ewangelii wg Jana czytamy że Jan Chrzciciel na pytania Starszych oznajmił iż nie jest Eliaszem z kolei na innym miejscu Jezus powiedzial (w domysle,w oparciu o nasza wiedze z Ml) o Janie ze "Eliasz juz przyszedł". Prosze powiedziec jak to nieporozumienie zapewne pozorne rozumiec.
Z Bogiem!
Odpowiedź:
Odpowiadający rozumie to tak: Jan był człowiekiem pokornym. Nie chciał uchodzić za kogoś wielkiego. Uważał się za "głos wołajacego na pustyni". I rzeczywiście, w sensie fizycznym nie był Eliaszem. To znaczy nie był kolejnym wcieleniem Eliasza.
Jezus natomiast widział w Janie Chrzcicielu tego, który wypełnia proroctwa o przyjściu Eliasza w czasach ostatecznych. Nie Eliasza w sensie dosłownym, ale tego, który był tak mocny jak Eliasz...
J.