pirania
07.06.2006 21:30
Załóżmy, że podoba mi się pewien chłopak. Czy jeśli nie będe angażować się w tę "milosc", to popełniam grzech? Jeśli Pan Bóg założył, że ten chłopak ma np. być moim męzem, to odrzucając uczucie, sprzeciwiam się Mu?
Odpowiedź:
Nie angażując się w "zakochanie" nie popełniasz najmniejszego grzechu. Coż bowiem tak naprawdę jest wolą Boga? Swoją wolę odnośnie do naszego postępowania Bóg wyraził w przykazaniach. A czy Jego wolą jest by ktoś poszedł do zakonu czy związał sie z tym czy innym człowiekiem, to już bardziej kwestia naszego wyboru. Bo do końca nigdy powołania pewni być nie możemy. Chyba że otrzymaliśmy potwierdający je sakrament (kapłaństwo, małżeństwo)...
J.