12.05.2006 16:42

mam pytanie ? przeczytałem na waszej stronie, że w piątek nie można się bawić na dyskotece czyli od 0,00 - 24,00....czyli w czwartek można się bawić tylko do północy, a w sobotę już od północy...a czy nie można traktowac tego tak, że noc czwartkowa trwa od wieczoru do piątku rano, a piątkowa od piątku wieczorem do soboty rano...wg mnie to logiczniejsze, że idąc w czwartek na disco mogę się bawić całą noc, za to w piątkową noc nie, nie zależnie czy to jest już po północy czy nie ....czy może źle rozumuje

Odpowiedź:

Może by i tak było logiczniej, ale zwykło się u nas uważać godzinę 0.00 jako początek nowego dnia. Może trzeba się zwrócić do papieża o jakieś określenie tej sprawy :-)

A cały problem bierze się stąd, że jakoś tak się ludziom dzisiaj poukładało, że noc nie jest do spania, tylko do zabawy...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg