ccc 01.04.2006 10:43

1. "Toteż trzeba, aby wszystko, co od Ojca wyszło, do Ojca ostatecznie wróciło: aby On był wszystkim we wszystkim." - przeczytałam wypowiedź o. Jacka Salija. Czy więc mogę przypuszczać, że w przyszłości Jezus i Duch Św. zostaną "wchłonięci" przez Boga Ojca?
2. Dlaczego są tylko trzy Osoby boskie? Czy istnieje jakieś przynajmniej filozoficzne uzasadnienie, dla którego Bóg musi być w trzech Osobach? Przecież mógłby być w więcej Osobach albo nawet tylko w jednej. Dlaczego więc w trzech? Co mówi o tym Kościół, jak odnosi się do tego filozofia? Czy filozofowie potrafią to uzasadnić?
3. Czy można powiedzieć, że każda z Osób ma inne zadania, np. Duch Św. jest Pocieszycielem, Jezus jest.. itd. itd?
4. Bóg jest wszechobecny. Czy Jezus był również wszędzie, tzn. i w swoim ludzkim ciele, i w niebie, i we wszechświecie jednocześnie? W końcu mówimy: "Zstąpił z nieba", ale czy w takim razie Trójca jako wszechobecna nie byłaby w niebie niekompletna? Czy kiedy Jezus był na ziemi, czy w Jego ciele był również Ojciec i Duch Św jednocześnie?
5. Wiemy, że Jezus był wszechwiedzący, bo Ewangelia mówi, że był w stanie przejrzeć myśli, lecz z drugiej strony powiedział, że o dacie Sądu Ostatecznego nie wie nikt, nawet On sam, tylko Ojciec. Więc co z tą wszechwiedzą? Sam również powiedział, że nie ma żadnej siły, jeśli mu jej nie da Ojciec. Więc co z tą wszechmocnością? I jak więc można mówić o równości trzech Osób Boskich? Syn nie jest równy Ojcu w wiedzy, w sile, i sam też to mówi: "Ojciec jest większy niż Ja" (Jan 14:28).
6. Jezus modlił się do Boga. Czy Bóg może modlić się do Boga?
7. Jezus wołał: "Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił", czy Bóg może opuścić Boga?
8. Jezus powiedział: "niech się dzieje wola Twoja"; więc może wcale nie chciał za nas umrzeć?

Odpowiedź:

1. Nie. Wypowiedź Ojca Jacka Salija proszę odczytać w kontekście, a nie przypisywać jej sensu, którego nie miała.

2. Nie znamy odpowiedzi na pytanie dlaczego Bóg jest w trzech osobach. Po prostu tak jest.

3. W Bogu wszystko jest jednym, jeśli nie zachodzi przeciwstawność relacji. Tylko Jezus umarł na krzyżu. Ale np. pocieszycielem nie jest tylko Duch Święty. Jezus siebie też nazywa Pocieszycielem (mówi, ze Ojciec da "innego Pocieszyciela"). Na temat trynitarnego działania zbawczego możesz przeczytać np. W Encyklopedii Katolickiej, tom II, 995-959. W Katechizmie Kościoła katolickiego (257-260) tak o sprawie napisano:

O lux, beata Trinitas et principalis Unitas! - "O Światłości, Trójco Święta, pierwotna Jedności!". Bóg jest wiecznym szczęściem, nieśmiertelnym życiem, światłem nie znającym zachodu. Bóg jest Miłością: Ojciec, Syn i Duch Święty. Bóg chce w sposób wolny udzielać chwały swego szczęśliwego życia. Taki jest Jego "zamysł życzliwości", który powziął przed stworzeniem świata w swoim umiłowanym Synu, przeznaczając "nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa" (Ef 1, 4-5), abyśmy stali się "na wzór obrazu Jego Syna" (Rz 8, 29), dzięki duchowi "przybrania za synów" (Rz 8, 15). Zamysł ten jest "łaską, która nam dana została... przed wiecznymi czasami" (2 Tm 1, 9), mającą swoje źródło w miłości trynitarnej. Rozwija się on w dziele stworzenia, w całej historii zbawienia po upadku człowieka, w posłaniu Syna i Ducha Świętego, a przedłużeniem tego posłania jest posłanie Kościoła.

Cała ekonomia Boża jest wspólnym dziełem trzech Osób Bożych. Podobnie bowiem, jak Trójca ma jedną i tę samą naturę, tak ma również jedno i to samo działanie. "Ojciec, Syn i Duch Święty nie są trzema zasadami stworzeń, ale jedną zasadą". Każda jednak Osoba Boża wypełnia wspólne dzieło według swojej osobowej właściwości. W ten sposób Kościół, powołując się na Nowy Testament, wyznaje: "Jeden jest Bóg i Ojciec, od którego wszystko pochodzi; jeden Pan Jezus Chrystus, dla którego jest wszystko; jeden Duch Święty, w którym jest wszystko". Właściwości Osób Boskich objawiają się przede wszystkim w Boskich posłaniach wcielenia Syna i daru Ducha Świętego.

Cała ekonomia Boża, dzieło zarazem wspólne i osobowe, pozwala poznać właściwości Osób Bożych oraz Ich jedną naturę. Także całe życie chrześcijańskie jest komunią z każdą z Osób Bożych, bez jakiegokolwiek ich rozdzielenia. Kto oddaje chwałę Ojcu, czyni to przez Syna w Duchu Świętym; kto idzie za Chrystusem, czyni to, ponieważ Ojciec go pociąga, a Duch porusza.

Celem ostatecznym całej ekonomii Bożej jest wejście stworzeń do doskonałej jedności Trójcy Świętej Ale już teraz jesteśmy wezwani, by być mieszkaniem Najświętszej Trójcy: "Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać" (J 14, 23).

O Boże mój, Trójco Przenajświętsza, którą uwielbiam, dopomóż mi zapomnieć zupełnie o sobie samej, abym mogła zamieszkać w Tobie nieporuszona i spokojna, jakby moja dusza była już w wieczności. Oby nic nie zmąciło mego pokoju i nie wyprowadziło mnie z Ciebie, o mój Niezmienny, ale niech każda minuta zanurza mnie coraz bardziej w głębokości Twojej Tajemnicy. Napełnij pokojem moją duszę. Uczyń z niej swoje niebo, swoje umiłowane mieszkanie i miejsce swego spoczynku. Obym tam nigdy nie zostawiła Ciebie samego, lecz abym tam była cała, cała żyjąca wiarą, cała adorująca, cała poddana Twemu stwórczemu działaniu.

4. W tym przypadku zachodzi przeciwstawność reacji: Ojciec był tym, który Syna posłał, Syn był tym, który był posłany. Nie można wię mówić, że Ojciec umarł na krzyżu...

5. Dylemat ów wynika ze zgorszenia, jakim dla wielu staje się fakt wcielenia. Widząc Boga będącego człowiekiem ludziom wydaje się, że był on gorszy od Ojca. Tymczasem to tylko pewne ograniczenie wynikające z błędnego założenia. Z założenia, że ten kto pełni czyjąś wolę jest gorszy od tego, którego wolę ten ktoś pełni. A tak nie jest. Jeśli człowiek pełni wolę swoich rodziców, nie przestaje przez to być w pełni człowiekiem... Zobacz jeszcze TUTAJ

6. Modlitwa to rozmowa z Bogiem. Osoby mogą ze sobą rozmawiać. To chyba oczywiste.

7. Zobacz TUTAJ

8. Jego wolą było pełnić wolę Ojca. Zobacz np. J 4, 34...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg