madzia 23.02.2006 13:57

W MOIM PARAFIALNYM KOŚCIELE PRACUJE KSIĄDZ EGZORCYSTA. JAK WYTŁUMACZYĆ UPADKI LUDZI, KTÓRE ZDARZAJĄ SIĘ NA MSZY O UZDROWIENIE A TAKŻE NA ZWYKŁYCH MSZACH. LUDZIE JUŻ ZAZWYCZAJ NIE REAGUJĄ, GDY PADA JEDNA, DWIE LUB WIĘCEJ OSÓB, A GDYBY TAK KTOŚ MIAŁ ZAWAŁ - CO WTEDY?

Odpowiedź:

Kiedyś napisaliśmy na temat zjawiska tzw spoczynku czy upadania w Duchu Świętym:

Fenomen ten jest zjawiskiem stosunkowo nowym, nieznanym w czasach Nowego Testamentu. Trudno się do niego jednoznacznie ustosunkować. Trudno też nie zauważyć, iż nie bardzo wiadomo czemu miałby służyć (oprócz dostarczenia doświadczającemu go ekstatycznego przeżycia). Tymczasem charyzmaty zawsze służyły i nadal mają służyć budowaniu Kościoła...

Dary od Boga zawsze otrzymują Ci, którym Bóg chce je dać. Nie zależą od woli człowieka. Także okoliczności udzielenia człowiekowi darów przez Boga mogą być różne. Z lektury opisu zjawiska jakim jest tzw. spoczynek w Duchu wynika, że ludzie ci jakoś pięknie upadają :)


Dodajmy: trudno powiedzieć, czy w konkretnym przypadku jest to zjawisko nadprzyrodzone czy spowodowane jakimś czynnikiem natury psychicznej... Na pewno jednak proboszcz parafii powinien starać sie ludziom wytłumaczyć co i jak...

J.

PS. Na temat kolędy o którą pytasz nic nam nie wiadomo...
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg