Nana 21.02.2006 18:52

czy spisywanie prac domowych jest grzechem? bo niekiedy mogłoby się tak zdarzyć, że ktoś tego albo nie rozumie, albo poprostu nie miał czasu tego odrobić , lub nie mógł z innego powodu. A jak jest w wypadku, gdy "ściąga " się na klasówce???
Czy to grzech, a jeśloi tak, to kogo: ściągającego czy osoby która daje ściągać?

Odpowiedź:

Szukając odpowiedzi na swoje pytanie musisz uświadomić sobie co to jest grzech. Otóż grzech to nie złamanie jakiegoś przepisu, ale realne zło. Ktoś może wydać przepis, że dzień trzeba rozpoczynać od dziesieciu przysiadów. Ale niezrealizowanie tego przepisu nigdy grzechem nie będzie, bo niezrobienie rano 10 przysiadów nie jest złem.

Czy odpisywanie jest złem? Oczywiście. Po pierwsze jest nieuczciwe. Ktoś przedstawia jako swoją pracę, której nie napisał. Po drugie uczy lenistwa. Niczego nie tłumaczy tutaj lęk przed oceną niedostateczną. Bo w sumie co złego jest w takiej ocenie, jeśli jest sprawiedliwa? Przecież w szkole nie chodzi o jej przejście, zaliczenie, ale zdobycie realnej wiedzy czy umiejętności. Zdobywając dobre oceny nieuczciwie uczysz się tylko kombinowania. A to rzadko jest dobra umiejętność...

Kto popełnia grzech? Większy ten, kto odpisuje. Bo ten kto dał odpisać nie jest ani leniem ani nieuczciwy. Ma po prostu miękkie serce. Ulegając prośbom ma współudział w czyimś grzechu...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg