KRZYSIEK
13.02.2006 23:42
zolnierzy wyjeżdzajacych na misje do iraku z karabinami rakietami itd pobierajacych za to pieniadze mozna nazwac platnymi zabojacmi? zdaje sobie sprawe ze mozna bronic wlasnego zycia przed napastnikiem. Ale min. Polacy sa tam okupantami (napastnikami dla kontraktow np.USA). wiec rola kapelana w takim przypadku jest po to zeby ich zawrucil ? niejestem pewien ale wydaje mi sie ze widzialem kapelana wojskowego w moro po co ??????
Odpowiedź:
Strasznie upraszczasz...
Przede wszystkim dlatego, że żołnierze Polscy pojechali do Iraku pilnować porządku, a nie zabijać. Po drugie dlatego, że o ich obecność proszę obecnie demokratycznie wybrane w Iraku władze. Nie są więc żadnymi agresorami, a pełnią rolę sił porządkowych. Nazywanie ich okupantami świadczy o zupełnej nieznajomości realiów...
A co do wojskowych kapelanów... Ich zadaniem nie jest legitymizować taką czy inną wojnę, ale być z tymi, którzy w słusznej czy niesłusznej sprawie są w sytuacji, w której łatwo stracić życie...
J.