Pawel 05.02.2006 18:25

Wielokrotnie widzialam, jak moja znajoma przystepuje do Komunii sw.,pomimo, ze czesto opuszcza msze sw.
Dzisiaj zapytalam sie jej, czy wie o tym, ze z nieobecnosci umyslnej na mszy trzeba sie wyspowiadac- ? I czy byla u spowiedzi? Odparla mi, ze nie byla, i to jest jej oosobista sprawa, co ona robi i obrazila sie namnie smiertelnie.

Dzialalm w dobrej wierze, bylam grzeczna, myslalam, ze ona po prostu moze o tym nie wie.
Postapilam zle, ze jej to powiedzialam? Czuje sie okropnie.
Serdecznie pozdrawiam- Pawel

Odpowiedź:

Nie przejmuj się. Mądry człowiek nie powinien się w takiej sytuacji obrazić...
A czy powinnaś to powiedzieć? Jednym z uczynków miłosierdzia jest "grzesznych upominać". Może nie zawsze trzeba tak postępować (bo np. nie powinniśmy upominać po to, by kogoś pognębić), ale często trzeba.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg