Ania 19.11.2005 19:22

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Mam pewien problem. Jutro minie trzy miesiące jak odmawiam, co dziennie piętnaście modlitw św. Brygidy. Nie potrafię jednak skupić się w czasie modlitwy i zaczynam mieć z tego powodu wyrzuty sumienia. Zawsze, kiedy zaczynam się modlić przychodzą mi do głowy różne nieistotne myśli np.: co będę robić po modlitwie, co będę oglądać w telewizji i tym podobne. Przed rozpoczęciem tych modlitw zawsze modlę się krótko do Ducha Świętego i proszę Go by pomógł mi się skupić. Wydaje mi się jednak, że mimo wszystko za mało się staram. I odmawiam tylko te modlitwy po to, by je odmówić. A nie chce by tak było. Co powinnam zrobić, by skupić się na modlitwie?
Mam jeszcze jedno problem. Otóż nie jestem pewna, czy popełniłam pewien grzech w czasie snu, czy też popełniłam go świadomie po przebudzeniu. A mimo tego przystąpiłam do Komunii i nie wiem, czy dobrze postąpiłam? Martwię się, że źle zrobiłam...Proszę o radę.

Odpowiedź:

1. Najważniejsze, że chcesz sę modlić. A rozproszenia czy roztargnienia na modlitwie, to już rzecz drugorzędna... Nigdy nie należy popadac z tego powodu w jakieś skrupulanctwo wyrażajace się w ciągłym rozpoczynaniu na nowo modlitwy...

Jak radzić sobie z tego typu problemami na modliwie? Zobacz TUTAJ

2. Tego rodzaju dylematy musisz wyjasniać ze spowiednikiem.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg