27.10.2005 22:47

Szczęść Boże!
W nawiązaniu do niedawnego pytania zadanego przez moją żonę chciałbym skonstruować jeszcze jedno, bardziej precyzyjne, odnoszące się do naszej sytuacji. Żona pytała, czy Kościół dopuszcza użycie tabletki powstrzymującaej owulację i otrzymała odpowiedź przeczącą. Chodzi nam jednak o to czy złem byłoby stosowanie takiego środka w okresie do około 6-go miesiąca po porodzie (właśnie urodziło nam się drugie dzieciątko) - potem wrócilibyśmy do wcześniej stosowanej naturalnej metody. Zresztą planujemy jeszcze powiększanie naszej rodziny, jednak ponowna ciąża w tak krótkim czasie byłaby niebezpieczna dla mamy oraz trudna dla naszych synów (ich wiek: 20 miesięcy i miesiąc). Reasumując: Mamy poważne dylematy co zrobić do momentu ustabilizowania się cyklu miesięcznego żony: czy powstrzymywać się od kontaktu fizycznego (może to być kilka miesięcy!), może jest jakaś naturalna metoda na ten czas o której nie wiemy?, a może w tym wypadku stosowanie pigułki w okresie stabilizacji organizmu jest tylko wsparciem "antykoncepcji" wywoływanej laktacją (zresztą działanie tabletki polega na utrzymywaniu odpowiedniego poziomu hormonu powstrzymującego owulację a produkowanego właśnie w czasie laktacji). W tym wypadku bardziej chodziło by o wyregulowanie okresu - a nie antykoncepcję w dosłownym tego słowa znaczeniu. Sam nie mam wątpliwości, że pigułka antykoncepcyjna jest zła, jednak z tego co wiem dopuszcza się leki hormonalne stabilizujące nieregularne miesiączkowanie u pań (bez nich metoda naturalna jest nieskuteczna), w tym wypadku rodzi się pytanie czy w sytuacji poporodowej stosowanie leku hormonalnego w okresie intensywnego karmienia piersią dla zapobiegania owulacji (kiedy teoretycznie powinno jej nie być) nie sprowadza się do tego samego... Bardzo proszę o odpowiedź...

Odpowiedź:

Najlepiej zajrzeć na dobrą stronę o NPR, gdzie podano wyjaśnienia jak metody naturalne stosować w sytuacjach nietypowych. Można kliknąć TUTAJ

W zagmatwanych kwestiach moralnych wiążących wyjaśnień może udzielić tylko spowiednik. Do niego więc trzeba się zwrócić...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg