agnieszka 02.09.2005 20:38
Jest coś o co mam żal do Boga...Bardzo zniechęca mnie to do modlitwy, spowiedzi, chodzenia do kościoła. Nie zaprzestałam tych praktyk- ale robie to jakby wbrew sobie.. Zyje w takiej wewnętrznej sprzeczności: z jednej strony bardzo chcę być blisko Boga, z drugiej nie umiem Mu "wybaczyć"...Co mam zrobic? Chodzi mi szczególnie o przyjmowanie komunii sw. - do tej pory czesto ją przyjmowałam ale nie wiem czy w takiej sytuacji nie obrażam tym Boga?