M 01.08.2005 14:03
Witam!!
Zaistaniała taka sytuacja: Była gwałtowna burza, a ja włączyłam radio (nie wiem jak mogłam być taka głupia). No i stało się, prawdopodobnie ściągneło piorun bo uderzyło bradzo blisko naszego domu. Czy popełniłam grzech narażająć siebie, domowników i osoby trzecie w które mógł ten piorun trafić (a teraz właśnie dręczy mnie myśl że mógł) ?? Co zrobić. Jutro idę do spowiedzi. Wiem, że odpowiedź pojawi się później, nie wiem czy mówić o tym księdzu czy nie.mam nadzieję że przesadzam, ale jednak boję się że nie.