26.07.2005 09:11

Mówi się że Bóg kocha każego cżłowieka. A mój przyjacil popełnił samobójstwo. Spotkały go ciężkie doświadczenia - i nie wytrzymał psychoicznie. Mieszkał daleko, a z daleka ciężko mi było mu pomóc chociaz probowałam. Bóg moze wszystko. To on kieruje losem i naszymi doswiadczeniami, jak chce moze je powstrzymac. Z góry wiedział że on tego nie wytrzyma. Rodzice robią wszystko co mogą by pomóc swoim dzieciom, ale nie mogą wszystkiego. Bóg natomiast jest wszechmocny. Dlaczego to się stało? CZy ten człowiek nie był dla Niego ważny? Mówimy przeciez że Bóg nie daje ciężarów ponad nasze siły - jak to interpretowac w tym przypadku?

Odpowiedź:

Zobacz TUTAJ

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg