Basia 27.12.2004 21:02
MAMA MOJEJ KOLEŻANKI ZMARŁA NA GRUŹLICE MIAŁA 77 LAT ALE ONA JEST TAK TYM WTRZĄŚNIĘTA ŻE DO NIKOGO SIE NIE ODZYWA I PODEJŻEWAMY ŻE JEJ NIEOBECNOŚĆ W SZKOLE JEST SPODOWANA ŚMIERCIĄ JEJ MATKI CO MAM ZROBIĆ ŻEBY ODZYSKAĆ NAJLEPRZĄ PRZYJACIÓŁKĘ KTÓREJ MOGŁAM ZAUFAĆ??? I W DODATKU WIEM ŻE PREZENTY TO NIE TO Z CZEGO ONA BY SIE CIESZYŁA SKORO PREZENT NIE RÓWNA SIE Z UKOCHANĄ MAMĄ???