Ewa 16.10.2004 19:03

Przypadkiem w internecie znalazłam taki cytat: "Grzechem jest unikanie służby wojskowej. Grzechem jest również pomoc w tym procederze i namawianie do unikania służby w armii."
/Biskup Polowy Sławoj Leszek Głódź/
Nie rozumiem dlaczego jest to wg ww biskupa grzechem? Czy to rzeczywiscie grzech? Ja raczej uznałabym za grzech propagowanie poboru do wojska, w którym zółnierze ucza sie zabijania etc. w obronie nienaturalnych (sztucznie ustanowionych przez władców) granic państwa. Gdybym miała syna to bym zrobiła prawie wszystko zeby wojsko go omineło.

Odpowiedź:

Sprawa wymaga nieco dłuższego wyjasniena. Świetnie zrobił to kiedyś o. Jacek Salij w artykule Problem pacyfizmu". Można o znaleźć TUTAJ

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg