Zenon B. 03.07.2004 18:19

Czy jest szansa na niebo, gdy jest się pijakiem? Jestem kawalerem i nie mam rodziny na utrzymaniu. Nie awanturuję się i nie utrudniam innym życia. Piję, bo lubię.

Odpowiedź:

Jest taki tekst u św. Pawła (1 Kor 5:11)
"Dlatego pisałem wam wówczas, byście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą. Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku".

Pijaństwo nawet jeśli nie szkodzi (?) innym, jest zabijaniem samego siebie. Szansę na życie wieczne ma każdy. Chyba jednak trzeba swoją postawę przemyśleć. Pijący w pewnym momencie tracą kontrolę nad swoim życiem. I to znacznie wcześniej, niż sami to dostrzegają...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg