01.03.2004 10:10
"Nie samym chlebem żyje człowiek ..." Jak się to ma do konieczności wejścia w życie zawodowe: wiąże się to z zaangażowaniem całej osoby, poświęceniem czasu i wysiłku ... tak, że nie ma już czasu na coś innego. Czy możliwe jest wtedy prowadzenie głębokiego życia duchowego?
Odpowiedź:
Na tym polega właśnie cała trudność życia duchowego ludzi świeckich: wypełniać dobrze obowiązki wynikające ze swojego stanu (rodzina, praca) a jednocześnie nie zapomnieć o życiu duchowym. Wydaje się, że trzeba po prostu pracę (i zajęcia rodzicielskie) potraktować jako swoją służbę dla bliźniego, a przez to dla Boga; trzeba włączyć ją w swoje życie duchowe. Chrześcijaninem jest się przecież zawsze: w Kościele, podczas indywidualnej modlitwy, ale i na zabawie czy podczas wypełnienia swoich obowiązków...
No i warto jeszcze tylko zauważyć, że praca najczęściej nie zabiera nam całego czasu...
J.